piątek, 13 grudnia 2013

wspomnienie ze Sztokholmu

Oprócz planowanej wizyty w Muzeum Fotografii (Fotografiska Museem) , Muzeum Sztuki Nowoczesnej (Moderna Museet) przez przypadek zawitałyśmy do Muzeum Tańca (Dansmuseet). Bardzo podobała nam się wystawa „The Russian ballet in Paris 1909-1929”. Byłyśmy jedynymi zwiedzającymi, więc spokojnie oglądałyśmy, robiłyśmy zdjęcia (a jakże!). W pewnym momencie pojawił się Pan, wysoki, przystojny, ubrany w długi, czarny płaszcz, wyglądał zjawiskowo, był bardzo tajemniczy, zaczął z nami rozmawiać i opowiadać o wystawie (bardzo niskim, tajemniczym głosem…) „… how do you  think, what is here?  Is it a dream world? What those it mean -  Russian birch forest with objects or maybe those are the pictures and voices from the past?...opowiedział o tym, co mówią głowy na brzozach (z każdej wydobywął sie inny głos – czytajacego Tołstoja, dzieci, muzyka…)  Zobaczcie:  









To był sam Charles Koroly, autor wystawy:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz